Punto na płocie
Data publikacji 30.11.2009
Fiat rozbił się na ogrodzeniu posesji. Dwóch jadących nim mężczyzn uciekło. Chwilę później zostali zatrzymani. Byli pijani. Okoliczności zdarzenia ustalają policjanci z Dąbrowy Białostockiej.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Dąbrowie Białostockiej na ulicy 11-go Listopada. Ze wstępnych ustaleń wynika, że fiatem jechało dwóch mężczyzn. Auto w pewnym momencie zjechało z drogi i wpadło na ogrodzenie jednej z posesji. Kierowca i pasażer uciekli z rozbitego samochodu. Chwilę później mundurowi nieopodal miejsca zdarzenia zatrzymali 35-latka i jego 28 letniego kolegę. Okazało się, że obaj byli pijani. Młodszy z nich przyznał się, że kierował fiatem. Miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie, natomiast jego pasażer blisko 1,2 promila.
Policjanci z Komisariatu w Dąbrowie Białostockiej szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Dąbrowie Białostockiej na ulicy 11-go Listopada. Ze wstępnych ustaleń wynika, że fiatem jechało dwóch mężczyzn. Auto w pewnym momencie zjechało z drogi i wpadło na ogrodzenie jednej z posesji. Kierowca i pasażer uciekli z rozbitego samochodu. Chwilę później mundurowi nieopodal miejsca zdarzenia zatrzymali 35-latka i jego 28 letniego kolegę. Okazało się, że obaj byli pijani. Młodszy z nich przyznał się, że kierował fiatem. Miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie, natomiast jego pasażer blisko 1,2 promila.
Policjanci z Komisariatu w Dąbrowie Białostockiej szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.