Miał być tester diagnostyczny ... jest metalowy garnek
Kolejne oszustwo podczas zakupów przez Internet! Tym razem w sieć oszustów wpadł mieszkaniec gminy Nowy Dwór. 35-latek chciał kupić tester diagnostyczny. Po otrzymaniu przesyłki okazało się, że w paczce był metalowy garnek. 35-latek na tych zakupach stracił 430 złotych.
Użytkownicy Internetu coraz częściej stają się ofiarami oszustów działających w sieci. Tym razem został oszukany mieszkaniec gminy Nowy Dwór. 35-latka zainteresował tester diagnostyczny. Wypełnił ankietę widniejącą na stronie sprzedaży i zamówił wybierając formę płatności przy odbiorze przesyłki. Po kilkunastu dniach oczekiwania, paczka dotarła do zamawiającego. 35-latek zapłacił za przesyłkę bez sprawdzania jej zawartości. Po otwarciu pudełka nie był w stanie ukryć zdziwienia, gdy zamiast testera diagnostycznego za 430 złotych, w środku zobaczył metalowy garnek. Próby kontaktu z nadawcą przesyłki były bezskuteczne. Mężczyzna zgłosił sprawę na Policji.
Policjanci ostrzegają przed oszustami wykorzystującymi internetowe portale sprzedażowe i przypominają:
- kupując w sieci, kierujmy się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego,
- zachowujmy całą korespondencję ze sprzedawcą,
- sprawdzajmy, czy sklep, bądź osoba prywatna podaje swój adres i numer telefonu,
- przy płaceniu kartą kredytową zwracajmy uwagę, czy połączenie internetowe jest bezpieczne i czy przesyłane przez nas dane nie zostaną wykorzystane przez osoby nieuprawnione,
- pamiętajmy, że mamy możliwość uzgodnienia sposobu płatności za wybrany przedmiot, jeśli tylko pojawiły się wątpliwości co do wiarygodności sprzedającego, warto umówić się na "odbiór osobisty" lub wybrać opcje płatności, nawet o parę złotych droższą, ale bezpieczniejszą "za pobraniem", jeżeli nie ma takiej opcji u sprzedającego, niech wzbudzi to naszą czujność,
- nie dajmy się nabrać na „super promocje” – bardzo często niska cena jest tylko „haczykiem”, na który oszuści „łowią” swoje ofiary.
